Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksLatest imagesSzukajRejestracjaZaloguj

 

 Leśne polany

Go down 
3 posters
AutorWiadomość
Licho
Prastare Licho

Licho


Liczba postów : 130
Join date : 11/12/2018

Leśne polany Empty
PisanieTemat: Leśne polany   Leśne polany EmptyNie Gru 16, 2018 7:42 pm

Leśne polany IsbH2uZ
Powrót do góry Go down
https://lesne-licha.forumpolish.com
Niamh
Mieszkaniec | Idealny start

Niamh


Imię i Przydomek : Niamh Samozwańcza Strażniczka Lasu
Rasa : Zwierzołak
Ekwipunek : Miecz
Liczba postów : 3
Join date : 23/01/2019

Leśne polany Empty
PisanieTemat: Re: Leśne polany   Leśne polany EmptyPon Lut 25, 2019 3:47 pm

Zbliżał się powoli wieczór. Pomarańczowe promienie zachodzącego słońca przebijały się gdzieniegdzie przez liście i gałęzie drzew. Zapewne niejeden zachwyciłby się tym jakże pięknym widokiem, jednak dla Niamh to była już codzienność, jak i znak, że czas rozbijać obozowisko.
Odłożyła dzisiejszą zdobycz, jaką był chrząszcz i przystąpiła do zbierania gałązek na ognisko. Noce co prawda nie były tak ciepłe jak na terenach Sceny lata, jednak z reguły kołderka z liścia wystarczała. Ognisko powstało tylko po to, aby upiec chrząszcza i przy okazji zniechęcić drapieżniki do ataku. Chociaż Niamh wybrała względnie bezpieczną część lasu, w końcu nie była sama. No właśnie, miała towarzystwo. Kompletnie zapomniała o tej dziwacznej wróżce, której pozwoliła się przy sobie plątać. Właściwie nie była to dla niej wielka różnica, w końcu w życiu nie poprosiłaby o pomoc, a szczególnie stworzenia, które wyglądało jakby jego rączki miały odpaść przy próbie podniesienia patyka.
Powoli zapadał półmrok, a Niamh siedziała i piekła swoją zdobycz na prowizorycznym rożnie.
- Mam nadzieję, że nie jesz samych owoców i warzyw, bo to jedyne co dzisiaj dostaniesz - zagadała do Envyego.
Oddała mu część swojego posiłku, a następnie sama zjadła. Teraz czas się wyspać. Poszukała kawałku mchu, żeby wygodnie się leżało. Zlustrowała wróżkę wzrokiem i oceniła, że jest od niej mniejsza o około jedną trzecią, więc przygotowała kolejny, adekwatny kawałek mchu i położyła przy Envy. Skombinowała jakieś liście i zgasiła ognisko, nie chciała być odpowiedzialna za ewentualny pożar lasu.
- Lepiej się wyśpij, jutro ruszamy dalej… gdzie tam będziesz chciał  - rzuciła na dobranoc i odwróciła się plecami do czarnego stworzonka.
Położyła swoją broń blisko legowiska, w zasięgu jej łapki, gdyby noc okazała się być nie tak spokojna, jak zakładała.
Powrót do góry Go down
https://lesne-licha.forumpolish.com/t139-niamh-strazniczka-lasu
Envy
Mieszkaniec | Idealny start

Envy


Imię i Przydomek : Envy - Oko Cudów
Rasa : Wróżka
Ekwipunek : Brak
Liczba postów : 3
Join date : 25/01/2019

Leśne polany Empty
PisanieTemat: Re: Leśne polany   Leśne polany EmptyWto Mar 05, 2019 3:04 pm

Bezgwiezdne niebo i brak księżyca zapowiadały długą i ciemną noc. Lekki chłód wcale nie pomagał w próbie szukania jakichkolwiek pozytywów nie bycia obecnie w domu. Mimo to czarna niczym smoła wróżka bez zmrużenia nawet swojego jedynego oka towarzyszyła małej wojowniczce w ich podróży. Envy jak na niego przystało nie kwapił się nawet trochę do pomocy przy zbieraniu drewna na opał, czy rozbijaniu obozu. Uważał, że było to oczywiste zajęcie dla jego nie tak w sumie małego ochroniarza. Sunął więc za nią po niebie niespiesznie, wpatrując się swoim czerwonym okiem w nią. Kiedy Niamh rozbiła priowizorycznie obozowisko zła kuleczka uśmiechnęła się jedynie bardzo szeroko, co miała w swoim zwyczaju i odpowiedziała telepatycznie "Żywię się tym co trzeba, by przetrwać.". Bez wahania wziął swoją porcję jedzenia i spokojnie sobie zjadł. Podleciał wkrótce do swojego legowiska na którym się usadowił zwijając skrzydła i wpatrzył się w dogasające ognisko. "To raczej Ty musisz się wyspać. Masz dużo przed sobą do zrobienia. " - odparł znów w jej głowie, uśmiechając się szeroko. "Przed nami bardzo daleka droga, musimy zdobyć bardzo wiele materiałów. Nawet siłą jeśli trzeba" - Dodał zadowolonym głosem po czym zamknął swoje jedyne oko milknąc. Nazajutrz to on był tym, który wstał jako pierwszy i latał nad Niamh budząc ją.
- Pora wstawać - powiedział na głos, swoim dziwnym lekko skrzekliwym głosem i odleciał trochę od niej dając miejsce aby mogła wstać i się pozbierać.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Leśne polany Empty
PisanieTemat: Re: Leśne polany   Leśne polany Empty

Powrót do góry Go down
 
Leśne polany
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: W zaczarowanym lesie... :: Wiosna-
Skocz do: